Wiosna to pora porządków  dla wszystkich posiadaczy przydomowych ogrodów  czy też ogródków działkowych.  Jest to czas na pierwsze koszenie trawników, przycinanie chorych gałęzi, a także pozbywanie się chwastów oraz suchych zeszłorocznych liści i roślin.

W związku z ogrodowymi porządkami pojawia się problem: co zrobić ze skoszoną trawą, suchymi liśćmi i gałęziami? Niestety powszechną praktyką jest wywożenie ich do lasu, wyrzucanie do pobliskiego rowu. Jest to jednak niezwykle szkodliwe. Wyrzucona do lasu ścięta trawa niszczy ściółkę leśną i jest po prostu nieestetyczna. Suche gałęzie natomiast  często wzmagają pożary i utrudniają ich gaszenie. Dodatkowo gleba leśna wzbogacona dużą dawką azotu z zielonych odpadów wpływa na nieprawidłowy wzrost drzew – drzewa rosną zbyt szybko i mają zbyt płytkie korzenie.

Niebezpieczne jest też przenoszenie nasion roślin ogrodowych do lasu. Największe zagrożenie występuje wtedy, gdy są to nasiona tzw. neofitów. Są to rośliny, które nie występują  w naszych szerokościach geograficznych, dlatego brakuje im naturalnych wrogów. W ten sposób neofity wypierają rodzime rośliny. Przykładem neofitów  jest rdest japoński czy nawłoć kanadyjska.

Wiele osób nadal nie wie, że tego rodzaju pozostałości z naszych ogrodów są traktowane jako odpady zielone i ich składowanie lub pozbywanie się w nieodpowiedni sposób podlega według ustawy karze grzywny. Co więc zrobić z zielonymi odpadami?

Osoby posiadające duży ogród mogą założyć na terenie ogrodu kompostownik, który właściwie utrzymany i wykorzystany posłuży do użyźnienia ziemi w przyszłych sezonach.

Z większym wyzwaniem mierzą się mieszkańcy dużych aglomeracji miejskich, gdzie założenie kompostownika nie zawsze jest możliwe. Na szczęście świadomość ludzi w dziedzinie ochrony środowiska stopniowo rośnie. Coraz więcej osób, które nie posiadają domowych kompostowni, korzysta z usług firm zajmujących się zagospodarowaniem odpadów. W ten sposób odpady zielone z naszych ogrodów trafiają w miejsca do tego celu przeznaczone, nie powodując przy tym żadnych szkód.

Coraz więcej firm oferuje wywóz i zgodne z prawem gospodarowanie odpadami zielonymi, szczególnie przy wielkich aglomeracjach jak Poznań, Trójmiasto, Kraków czy Warszawa.

Pamiętajmy, las to nie śmietnik!

Tekst i fot. Anna Niemiec