Nie ma borowików, za to wysyp plastików!

Jak przekonać znajomych do posprzątania lasu? Rzucić im wyzwanie na facebooku! Na taki pomysł wpadł twórca fanpage'a Ekospacery, zielonogórzanin Tadeusz Poźniak, na początku września. Przez niecały miesiąc działalności strona zebrała prawie 100 obserwatorów i wielu czynnych uczestników akcji porządkowania okolicy.

Jak pokazują badania, media społecznościowe są  bardzo efektywnym kanałem przekazu informacji (według badań CBOS za 2015 r. z internetu korzysta bowiem regularnie 64% społeczeństwa, a aż 95% wśród osób w wieku 18-34 lata). Portale, takie jak facebook, skupiające duże grupy ludzi o podobnych zainteresowaniach, a co za tym idzie, również gustach czy oczekiwaniach, są niezwykle skuteczne w procesie nagłaśniania różnych akcji, często w bardzo szybki i wręcz niekontrolowany sposób. Zatem niepozorne działanie jednostki, twórcy tzw. wydarzenia lub wyzwania, przy sprzyjających okolicznościach (np. poprzez udostępnianie przez poszczególnych użytkowników opublikowanych treści) może przeistoczyć się w reakcję o ogromnej sile sprawczej.

Wyzwanie Ekospacerów jest proste. Wystarczy zrobić zdjęcie zebranych przez siebie odpadów, wrzucić je na facebooka, oznaczyć #ekospacery i nominować dwie osoby, które chcemy zaangażować w sprzątanie lasu.

Tadeusz, organizator i pomysłodawca strony, jest człowiekiem wszechstronnym. Z zawodu nauczyciel, z pasji fotograf, muzyk i twórca filmów przyrodniczych, miłośnik lasu. Na co dzień zajmuje się serwisem rowerów.

- Idea powstała spontanicznie, a jej źródłem był mój sprzeciw wobec wszechobecnego zaśmiecania lasów. Często spaceruję po okolicznych ostępach i jako pasjonat przyrody nie godzę się na taki stan. Na początku chciałem fotografować wszystkie zebrane przeze mnie odpady, ale okazało się, że jest ich tak wiele, że nie byłbym w stanie – mówi Tadeusz Poźniak. – Wrzucam reklamówkę do kieszeni i zbieram śmieci, które napotykam na swojej trasie. Po jednym z moich pierwszych takich wyjść napisałem post na facebooku, a później założyłem profil Ekospacery. Nie chodzi mi o to, żeby przez kilka godzin zbierać, dla samej ilości, wiele odpadów. W taki sposób można szybko się zniechęcić. Moim zdaniem najlepszy efekt będzie wówczas, jeżeli wypracujemy w sobie nawyk, jeżeli podczas codziennego spaceru zbierzemy choć kilka śmieci. Im czystszy las, tym trudniej pozostawić w nim odpady – twierdzi pomysłodawca.

Tadeusz uważa, że warto organizować tego typu akcje, nawet jeśli zaowocuje to zaangażowaniem tylko jednej osoby. – Jeżeli czujesz potrzebę, żeby to zrobić, to zrób to! – mówi nasz rozmówca. – Mam wiele pomysłów na uświadamianie i nagłaśnianie tego problemu. Wpadłem też na ideę nakręcenia krótkiego filmu, w którym porównałbym las w okolicy mojego domu sprzed i po posprzątaniu. Możliwe, że uda mi się go zrealizować – dodaje.

My również postanowiliśmy podjąć wyzwanie. Przy okazji wizyty terenowej w lesie, zebraliśmy szpecące odpady i solidarnie zrobiliśmy sobie zdjęcie. Zachęcamy do włączania się w akcję naszych czytelników!

Na terenie RDLP w Zielonej Górze od początku 2016r. do końca września zebrano 3 787,92 m³ odpadów, a usunięcie ich kosztowało 563 879,49 zł (dane z 05.10.2016r.). Gdybyśmy wszyscy solidarnie przyczyniali się do czystości lasów i dbali o to własnoręcznie, tak dużą kwotę można byłoby spożytkować inaczej. Nie trzeba wiele…

Więcej o akcji Ekospacery tutaj: https://www.facebook.com/ekospacery/?hc_ref=PAGES_TIMELINE

Warto wiedzieć , że …

za wykroczenie zaśmiecania Straż Leśna może nałożyć mandat do 500 zł, a nawet skierować wniosek do sądu o ukaranie. Wówczas grzywna może osiągnąć wysokość do 5000 zł, a ukarany może zostać dodatkowo obciążony obowiązkiem posprzątania pozostawionych w lesie śmieci.

Autor: Urszula Kaczała - RDLP w Zielonej Górze