Leśne cmentarze

W lasach RDLP w Zielonej Górze mamy wiele starych cmentarzy. Większość to zapomniane i zaniedbane groby byłych mieszkańców tych ziem. Mieszkańców różnych wyznań i różnych nacji.

Takie miejsca leśnicy traktują z szacunkiem. Coraz częściej przedstawiciele lokalnych społeczności czują potrzebę wyjaśnienia historii swoich miejscowości. Odnajdują stare nagrobki, oczyszczają cmentarze leśne.

W Janach, niewielkiej miejscowości przyłączonej ostatnio do miasta Zielona Góra , na terenach Nadleśnictwa Przytok znajduje się mały cmentarz z przełomu XIX i XX wieku.

Spoczywają na nim mieszkańcy Jan narodowości niemieckiej o ewangelickiej przynależności wyznaniowej, którzy mieszkali tu w latach 1815 - 1945. W 2013 roku miejsce to upamiętnili w mieszkańcy Jan. Uporządkowali cmentarz i przygotowali pamiątkową tablicę.

Niedaleko, w Nowym Kisielinie, w lesie graniczącym z Parkiem Naukowo-Technologicznym Zielonej Góry, stoją ukryte wśród drzew pomniki dawnych właścicieli Nowego Kisielina. Mały "rodowy" cmentarz założyła rodzina Boyanowskych. Jest tu pochowany m. in. generał porucznik Friedrich von Boyanowsky. 

 

Tekst i zdjęcia:Anna Niemiec