Idea zorganizowania dużej imprezy plenerowej pojawiła się w naszych głowach już dawno, dlatego teraz, w roku naszego Jubileuszu postanowiliśmy ją wprowadzić w czyn.

Nawiązaliśmy współpracę z Miastem Zielona Góra zarażając Panią Vice Prezydent naszym pomysłem. Na odzew i pełną współpracę nie trzeba było długo czekać. Impreza dla dzieci współorganizowana przez Lasy Państwowe i Partnerów Programu „Zgrana rodzina" to   był strzał w dziesiątkę. Deptak już od rana wypełniały tłumy. Około dwadziestu tysięcy osób odwiedziło nasze stoiska. Ponad 4,5 tysiąca dzieci wzięło aktywny udział w konkursach przygotowanych tego dnia przez pracowników naszych nadleśnictw. 

W „Leśnej osadzie" wyrósł cały las atrakcji - można było zobaczyć dzikie ptactwo, leśne zwierzęta i leśnych ludzi. Największe emocje budził wilk, specjalistyczne maszyny leśne i zbieranie pieczątek do legitymacji „Przyjaciela Lasu". Liczba zebranych pieczątek, które potwierdzały umiejętności dziecka np. w rozpoznawaniu drzew, ptaków, celności rzutu szyszką i znajomości gwary łowieckiej decydowała o nagrodzie. Było się o co bić! Przygotowaliśmy książki, medale „Przyjaciela Lasu", nasionka w specjalnej doniczce do samodzielnego wyhodowania w domu – a dla każdego: balony, słodycze i sadzonki drzew.

 Razem z uczestnikami festynu, poprzez dobrą zabawę staraliśmy się poznać las wszystkimi zmysłami na „Ścieżce Zmysłów", sprawdzić swoje umiejętności w cięciu drewna ręczną piłą typu „Moja-Twoja" i przekonać się jak urokliwa ale i ciężka jest praca leśniczego. Podczas zajęć plastycznych dzieci mogły pomalować wyrzeźbione na miejscu w drewnie ptaki a na specjalnie przygotowanym obrazie dodać swój wkład w powstanie wielkiego, malarsko - przyrodniczego dzieła. Na stoisku „Sport w lesie" leśnicy podpowiadali, jak w bezpieczny sposób aktywnie spędzać czas na łonie natury i jak korzystać z bogactw zielonych ostępów. Podczas wszystkich konkursów leśnicy chętnie podpowiadali przy najtrudniejszych pytaniach ale zostawili też pole do popisu dzielnym rodzicom.

Jednym ze stoisk, które cieszyły się największym zainteresowaniem „starszych dzieci" były wystawione przez Ośrodek Transportu Leśnego w Świebodzinie – leśne maszyny. Przygotowano wystawę maszyn i samochodów specjalistycznych pracujących w naszych lasach (harwester, forwarder, Land Rovery pożarnicze i Straży Leśnej). Na tym stoisku można było również zapoznać się z ofertą Gospodarstwa Rybackiego „Karp z lasu" a także poznać wyroby Zakładu Drzewnego w Klenicy.

Nie zabrakło również zajęć i fotografii z wielką, pluszową wiewiórką i dzikiem, oraz malowania buziek. Jak okazało się później najchętniej malowanym wizerunkiem na dziecięcych buźkach był wilk, dlatego też tego dnia na deptaku miasta mieliśmy przewagę biegających drapieżników nad roślinożercami, co w przyrodzie nigdy dotąd jeszcze się  nie zdarzyło. 

Zmęczeni wieloma wyzwaniami, najmłodsi uczestnicy mieli możliwość złapania chwili oddechu w „Leśnym kinie", gdzie odbywała się projekcja leśnych produkcji filmowych lub podziwiania atrakcji przygotowanych przez naszych kolegów sokolników, wabiarzy, psiarzy, sygnalistów i innych śpiewaków na wielkiej scenie pod Ratuszem.

Wieczorem, na finał zagrała Majka Jeżowska żegnając w imieniu organizatorów wszystkie dzieci, które wcale nie miały ochoty od razu wracać do domu. Przynajmniej - dopóki nie została jeszcze ostatnia budka lęgowa do samodzielnego wykonania.

Tekst i zdjęcia : Marta Wiler