Asset Publisher
"Zwiastun szczęścia" uratowany
Podczas wakacyjnego poranka do pracownika Nadleśnictwa Wymiarki dotarła wiadomość, że na poboczu jednej z dróg wojewódzkich znajduje się ranny bocian biały. Na szczęście ptak trafił w dobre ręce.
Po otrzymaniu komunikatu, leśnicy niezwłocznie udali się na wskazane miejsce, gdzie znaleźli leżącego tuż przy asfalcie rannego ptaka. Pobieżna diagnoza wskazywała, że bocian biały najprawdopodobniej doznał złamania skrzydła, w wyniku potrącenia przez samochód.
Interweniujący skontaktowali się ze specjalistycznym Ośrodkiem Rehabilitacji Dzikich Zwierząt im. św. Franciszka z Asyżu "Klekusiowo", by ustalić jak najbezpieczniej przetransportować bociana. Ptak był wycieńczony i obolały, ale spokojny.
Bocian trafił do weterynarza, który zajął się jego obrażeniami. Niestety wstępna diagnoza niestety została potwierdzona przez specjalistę. Zdaniem lekarza złamane skrzydło rokuje dużą nadzieję na wyzdrowienie. I choć ptaka czeka trzymiesięczna rehabilitacja w ośrodku to jeśli rekonwalescencja przebiegnie pomyślnie wówczas ptak już w przyszłym roku będzie mógł wrócić do natury.
Bocian biały po opatrzeniu złamanego skrzydła (fot. Jakub Kazimir)
Mimo, iż uznaje się, że co czwarty bocian jest "Polakiem" (szacuje się, że w Polsce żyje 25% światowej populacji bociana białego), pechowy osobnik został zaobrączkowany w Pradze, co pozwala domniemywać, że jest "Czechem".
Obrączka wskazująca pochodzenie ptaka (fot. Jakub Kazimir)
Mamy nadzieję, że przedstawiciel gatunku określanego potocznie jako "boży ptak" lub "nosiciel szczęścia", stanowiący jednocześnie symbol polskiej wsi, powróci wkrótce do swojego gniazda.