Lista aktualności
Piętnaście kilometrów alei dębowych dla jelonków
O alejach przydrożnych słyszymy zazwyczaj wtedy, gdy ktoś je wycina. Ale okazuje się, że są także miejsca, gdzie aleje się zakłada – z myślą o odległej przyszłości, bo przecież każda monumentalna aleja była kiedyś tylko szpalerem niepozornych drzewek…
Nadleśnictwo Bytnica posadziło ponad piętnaście kilometrów alei dębowych na terenie lub w bezpośrednim sąsiedztwie czterech obszarów Natura 2000. Nasadzenia pojawiły się w obszarze Lasy Dobrosułowskie, na styku granicy obszaru Dolina Pliszki oraz w pobliżu obszarów: Dębowe Aleje w Gryżynie i Zawiszach oraz Rynna Gryżyny. W ten sposób powstaną korytarze ekologiczne łączące różne obszary naturowe, w których chronione są m.in. cenne i rzadkie gatunki owadów.
Projekt alei opracowało samo nadleśnictwo, wzorując się na starych, poniemieckich alejach, ale wykorzystując już istniejące leśne drogi i ponad trzy tysiące sadzonek z własnej szkółki.
Aleja została posadzona 8 listopada w 2018 r., upamietniając 100 lecie odzyskania przez Polskę niepodległości
(fot. Łukasz Wojciechowski, Nadlęsnictwo Bytnica)
Okolice wioski Gryżyny położonej wśród bytnickich lasów słyną z sędziwych alei dębowych ciągnących się nie tylko w samej miejscowości, ale wśród pobliskich pól i kompleksów leśnych. Cztery z nich objęte są ochroną jako pomniki przyrody, a fragment jednej z nich (alei Palisada) leży częściowo na gruntach nadleśnictwa. Inne chroni się w ramach sieci Natura 2000, a pozostałe jako tzw. ekosystemy referencyjne.
Wiecej o projekcie "Cervus - Witaj w Naturze!".Historia alei sięga blisko 200 lat wstecz. Wytyczył je ówczesny właściciel majątku, a jednocześnie leśnik, o nazwisku Krause. Posadzono wówczas 16 000 drzew, wyłącznie dębów szypułkowych i bezszypułkowych. Prawdopodobnie pierwotna długość alei wynosiła ok. 60-80 km. Zgodnie z panującą modą aleje miały łączyć wioski należące do majątku i jednocześnie wyodrębniać posiadłość. Ponieważ osady położone były zazwyczaj w lasach, aleje przebiegały również wzdłuż dróg leśnych.
Starzejące się dęby z czasem stały się doskonałym siedliskiem dla jelonka rogacza, a także innych rzadkich chrząszczy. Tutejsza populacja jelonka jest w dobrej kondycji, ale występuje niemal wyłącznie na dębach alejowych, co w dłuższej perspektywie może okazać się dla niej niebezpieczne.
Jelonek rogacz - mieszkaniec alei debowych, które zostały posadzone na terenie Nadlesnictwa Bytnica w ramach projektu "Cervus - witaj w Naturze" (fot. Łukasz Wojciechowski, Nadleśnictwo Bytnica)
Aleje powoli, lecz nieuchronnie będą zamierać. W przyszłości stanowisko może być zagrożone. Co roku wskutek wichur lub susz ubywa kilka drzew, a nie wszędzie aleje mogą być skutecznie odnawiane, chociażby ze względu na fakt, że obecnie przebiegają przez grunty różnych właścicieli czy dlatego, że stare drzewa stwarzają mało korzystne warunki dla odnowień naturalnych dębów.
Decyzja o zakładaniu nowych alei wyprzedza konsekwencje naturalnych, lecz nieodwracalnych, procesów. W ten sposób nie tylko mamy szansę na przedłużenie oryginalnych korytarzy ekologicznych i zachowanie siedlisk jelonka rogacza, lecz także podtrzymujemy zanikające tradycje kształtowania ciekawego krajobrazu kulturowego.
Projekt pod nazwą: „Cervus – witaj w Naturze!" Ochrona obszarów Natura 2000 w Nadleśnictwie Bytnica to przedsięwzięcie, którego celem jest ochrona siedlisk jelonka rogacza i wilka, realizowana poprzez działania przyrodnicze i ukierunkowanie ruchu turystycznego. Projekt zlokalizowany będzie w granicach nadleśnictwa i na terenie 3 obszarów Natura 2000: PLB080035 Dębowe Aleje w Gryżynie i Zawiszach, PLH080011 Dolina Pliszki oraz PLH080037 Lasy Dobrosułowskie.
"W przyrodzie nie ma sprawiedliwości, tolerancji, litości, wyrozumiałości. Jest walka o przetrwanie, która jak w przypadku drugiego bohatera opracowania – wilka – może być określana mianem bezwzględnej, brutalnej czy krwiożerczej."- dr inż. Piotr Niemiec Zachęcamy do zapoznania się z opracowaniem, podsumowującym zrealizowany przez leśników projekt, który w doskonały sposób ukazuje podjete przez nadleśnictwo działania w ujeciu perspektywicznym. Jak we wstępie opracowania wspomniał dr inż. Piotr Niemiec - nadleśniczy Nadleśnictwa Bytnica, leśnicy podjęli próbę swoistej "ucieczki do przodu" w zakresie utrzymania populacji jelonka rogacza i niełatwą próbę ukazania przyrody taką jaka jest. Sens tej pracy można określić dziewietnastowieczną maksymą Louis'a Parade: "Imiter la nature et hâter son oeuvre”, co oznacza naśladowanie przyrody i przyspieszanie jej dzieła. To spore wyzwanie, gdyż przyroda nie działa według usystematyzowanego mechanizmu.
Materiały do pobrania:
CERVUS - WITAJ W NATURZE (pdf)